Forum Polskiej Federacji Sportów Kompaktowych

JAD

Po trzech turniejach wyniki przedstawiają się następująco:
1. Patryk Żabka +++ 2068
2. Tomek Kala +++ 1680
3. Waldek Ruta +++ 1480
4. Mariusz Dębowski +++ 1298
5. Ewa Żabka +++ 982
6. JAD +++ 916
7. Dariusz Pawlak 906
8. Hubert Kochański 828
9. Robert Schoepe 776
10. Sławek Sobieraj 766
11. Adam Kwiecień 754
12. Eliza Lewandowska +++ 722
13. Radek Sobkowiak 696
14. Andzrej Parzych, Marcin Skorupski 694
16. Przemo Rybarczyk 692
17. Piotr Rutkowski 680
18. Robert Krzyżagórski 668
19. Tomek Krause 638
20. Adam Skrzypczak 618
21. Mariusz Far 612
22. Marcin Bonawenturczak 582
23. Krzysztof Polowczyk 564
24. Robert Ciesielski 562
25. Sylwek Sadecki 524
26. Aga Grambo 494
27. Aga Koczorowska 487
28. Krystian Lenartowicz 474
29. Filip Ziółkowski, Tomek Gorączniak 471
31. Tomek Rochmankowski 470
32. Rafał Mosiężny 448
33. Waldek Królewicz, Krzysztof Maliczak 396
35. Michał Kunachowicz 332
36. Przemo Królikowski, Ela Osowska, Bartek Przeworski 322
39. Krzyszto Skibniewski 298
40, Daniel Hofa, Mirek Kotecki, Żaneta Urbaniak 278
43. Bartek Smolarek, Teresa Feszczuk, Darek Ryster, Michał Zandrowicz, Magda Błaszczyk 258
48. Sebastian Andrzejczak, Ania Budzinska, Gosia Skorupska, Bartek Szydłowski 248
52. Jerzy Adamek, Janusz Oleksa, Tymoteusz Sobkowiak, Maciej Szymański, Hania Żabka 239
57. Leszek Zielinski, Artur Włodarek, Michał Kampe, Tadeusz Kramer, dawid Kanak 232
62. Kasia Krzyżagórska 216
63. Karina Graczyk, Ania Rochmankowska, Adam Sobkowiak, Rafał Wolski 204

+++ oznaczają udział w trzech turniejach. Ranking obejmuje trzy turnieje z maja , dojdzie jeszcze jeden w dniu 08.06. Za udział we wszystkich czterech turniejach nagrody dodatkowe
Z tego co widać walka o pierwsze miejsce wsród pań rozegra się między Ewa i Elizą. Panowie w górnej stawce mogą się jeszcze trochę potłuc.
Następny turniej w dniu 8 czerwca o 19.

Eliza

Chciałabym ogłosić, że walki o pierwsze miejsce wśród kobiet nie będzie, ponieważ nie mam ostatnio przyjemności gry.
Ewa tak mocno dopinguje moim i Tomka przeciwnikom, że myślę, że bardzo zależy jej na wygranej.. Więc niech wygra. Ja odpuszczam. Wink

... Gdzieś ulotniły się nasze z Ewą przyjemne pogawędki, uśmiechy, zabawa, taka zdrowa rywalizacja.. Szkoda...
Ewa, co się stało?

No i tu Remek wyjaśnia się moje samopoczucie z ostatniego turnieju, po tym, jak maszyna z tyłu, mojemu przeciwnikowi w jednym legu już przy schodzeniu na kończącą, nabiła 125 zamiast 45 punktów, dzięki czemu wygrał on lega, i to on jeszcze w jego trakcie pytał Ewę, czy moglibyśmy rozpocząc od nowa tego lega.
Ewa się nie zgodziła, twierdząc, ze to wbrew regulaminowi i mamy czekac na trzeci błąd. No i tak pewnie jest, że to wbrew...
...ale z ust Ewy zabrzmiało to bardzo nieprzyjemnie. No i jakoś potem nie mogłam sie już skupić na grze.. Czekałam na ten trzeci błąd, który w tej grze już sie nie powtórzył, a ja przegrałam i tego lega i następnego.. Smile

Sory Remek, maszyna z tyłu jest do kitu, w sumie pomyliła się tak potem jeszcze trzy razy w kolejnym meczu (Sylwek-Janusz) i wiele razy w następnych. To niedopuszczalne i mało mnie obchodzi to, że dzień wcześniej był serwisant i ją naprawiał, skoro nadal źle działa. Rzut w środek dolnego sektora dwudziestki, trzy centymetry od sześćdziesiątki wiele razy zaliczony został przez maszyne jako 60!!!

Mimo tego co mówiłam Ci w piątek, (a mówiłam to tylko i wyłącznie pod wpływem emocji), będę do Ciebie przychodziła bo jesteś równy gość. Ale grać w następnym turnieju 08 czerwca nie planuję. Smile

Gość

Eliza muszę Cię oświecić, że Twoja nieobecność na kolejnym turnieju naprawdę nikogo nie zmartwi. Wszyscy z którymi rozmawiam o Twoim zachowaniu na turniejach mają Cię poprostu dość. Zarzucasz Ewie głośny doping dla przeciwników Twoich i Tomka ? Jakbyś miała trochę rozumu to może byś zrozumiała, że to specjane zachowanie Ewy. Jest to odpowiedź na Twoje głośne dopingowanie przeciwnikom Ewy i Patryka. To co robisz jest żenujące (ostatnio tak chciałaś by Patryk przegrał, że dopingowałaś jego rywala pomimo, iż pierwszy raz go widziałaś, a nieznając nawet jego imienia wołałaś "ej Ty jedziesz go" - to prymitywne że aż boli) Mnie wcale nie dziwi, że mało kto Cię lubi.
Twoje spóźnienia i tłumaczenie się pracą są nudne do bólu, rzucanie z petem w ręce jest chamskie, podobnie jak Twoje okrzyki na turniejach.
Wielu pewnie nie wie o tym, że wysyłasz maile z żalami do prezesa Polfesku (ŻENADA Exclamation

)
Druga sprawa to Twoje mniemanie o swoich umiejętnościach. Ludzie Exclamation

Ona zaproponowała grę w parach na IMP Hofiemu z Gniezna (szczyt bezczelności Exclamation

) Jakby On chciał w ogóle zagrać z kobietą to zagrałby ze swoją żoną, bo Ci do niej daleko jeszcze).

Cóż można więcej dodać ? Chyba tylko tyle, że Tomek Kala to święty człowiek Laughing

I to tyle w temacie "Za co Cię ludzie nie lubią".

reds

Słuchaj Gościu: jeżeli jesteś mężczyzną (nie kobietą lub gejem), to powinieneś wiedzieć,że wobec kobiet obowiązuje pewna kultura. Można kogoś lubić lub nie, ale na forum publicznym nalęży zwracać się do ludzi z szacunkiem. Obserwuję te Wasze żenujące teksty na forum z coraz większą irytacją. Datr to sport i zabawa, a nie dosrywanie i ukazywanie własnych animozji. WSTYDŹ SIĘ!!!
P.S. Remek jesteś boski (wszyscy tak piszą, to i ja chcąc być trendy tak twierdzę - czy to jakieś Waszę hasło albo szyfr? ) Byłem raz popatrzeć na turniej w Tequili. Nawet przyzwoity, ale bez przesady!

smok piwny

Popieram reds`a. Jeżeli robi się komuś koło d... py należy się przedstawić!!! Łatwo jest grać bohatera, gdy nikt nie wie o kogo chodzi. Jaka Eliza jest, to Jej sprawa. Należy się jednak wypowiadać o kobietach (i nie tylko, dotyczy to każdej osoby) z szacunkiem. Jeżeli kotoś o tym nie wie, to tylko wina wychowania. Ulicy, czy też środowiska rodzinnego. A plującym na inne osoby polecam PSYCHOLOGA (lub księdza)!!!. WYBóR NALEżY DO ZAINTERESOWANEGO. Very Happy

JAD

Myślę że to kolejna, bardzo niepotrzebna, dyskusja. Tak łatwo obrazić kogoś podpisując się "gość". Eliza, zapraszam cię do walki z Ewą w nastepnym turnieju. A na posty anonimów nie zwracaj uwagi.

_Lewy_

JAD

_Lewy_

JAD

Waldziu

Jako uznany skandalista tego Forum, chciałbym wyrazić swoją opinię Very Happy

( wiem, że zaraz mi napiszecie, że nikogo nie obchodzi moje zdanie Laughing

)
Dla mnie zarówno wypowiedź Elizy jest nie fair, jak i wypowiedź Gościa.
Gość pisze samą prawdę (byc może w mało delikatny sposób, ale jednocześnie nie widzę by Elizę obrażał). Wiele z tego co On pisze widzę na własne oczy na turniejach. O mailach i propozycji dla Leszka Hofmana się nie wypowiadam, bo nic o tym nie wiem.
Tak od siebie dodam, że łatwo jest zrezygnować z walki jak sie ma prawie 160 pkt straty i tylko jeden turniej by to odrobic. Ja tracę przyjemność z gry po każdej porażce Smile

na szczęście na krótko. Ostatnio ciągle przegrywam z Tomkiem Kalą (w rankingu jestem bezpośrednio za nim z niewielkimi szansami na awans), ale nie powiem, że rezygnuję z walki z nim bo nie mam przyjemności z gry.
To, iż Eliza mając partnerkę do gry parami w Stęszewku, ciągle składa propozycje innym graczom, nie wydaje się w porządku, ale to już sprawa jej partnerki.
Błędy maszyny są bolesne, niestety nie da się ich całkowicie wyeliminować (stąd mowa o nich w przepisach) Można tylko prosić Ewę by do Elizy zwracała się milusim głosem Wink

Pozdrowionka

gaaargi

Wypowiadam się Waldek po Tobie i wierz mi, że to najprawdziwszy przypadek Smile

.
Uważam, że każdy ma prawo kogoś nie lubić, tak samo jak i wprost przeciwnie - lubić. Jest to prywatna sprawa dwojga zainteresowanych. Publiczne wypowiadanie się o kimś źle, nawet mając rację (na forum, we "Fakcie", albo na ścianie w kiblu) jest w moim mniemaniu niesmaczne. A obrzydliwe jest krycie się w takiej sytuacji za anonimowym nickiem. Forumowicz Gość ma oczywiście do tego święte prawo. Ale musi się liczyć z tym, że będzie postrzegany jako Gość niesmaczny i obrzydliwy. Pozdrawiam wszystkich obrzydliwych oraz zniesmaczonych.

Eliza

To co napisał "Gość" jest nie obraźliwe,( i tu Waldek ma rację,)
ale wyraźnie sprawiajace przykrość i mam nadzieję nieprawdziwe jeśli chodzi o to, że rzekomo ludzie mnie nie lubią, co sugeruje, że wszyscy,
i na pewno nieprawdziwe jeśli chodzi o hasło "ej Ty jedziesz go" Smile

"
Nie będę się z tego tłumaczyć, bo to nie ma sensu.

No a to oszczerstwo jeśli chodzi o maile z żalami do prezesa... Gratuluję wyśmienitej wyobraźni.
Odnośnie propozycji do Hoffiego. Dawno i nieprawda Smile

I Hoffman i ja oboje wiemy, że żarty są fajne. Propozycja była swieżo po wygranej z Majewskim w szóstej kolejce doublem i ładnych parę dni przed tym, jak rozmawiałam o tym z Karoliną.

Karolina! Nie przejmuj się! Smile

Ktoś bardzo nie chce, żebym miała fajną partnerkę do pary.

Remek, przepraszam Cię za to, że sprawiłam Tobie przykrość swoją wypowiedzią, dałam Ci ją do przeczytania jeszcze w niedzielę i zapytałam czy mam ją usunąć, a Ty ostatecznie odpowiedziałeś, że nie, że mam zostawić.
To Twój Twój temat i już taki nieładny. Za to najmocniej raz jeszcze Ciebie przepraszam.

reds

Moi milusińscy! To, co tu czytam jest obrzydliwe, słodkie i rzygliwe. Mieliśmy się bawić w darta. Pamiętam fantastyczne turnieje w Okeju, Piwnicy Alberta,w Saloon... Było zajebiście - wszyscy się dobrze bawili w atmosferze koleżeństwa i kultury. To, co dzieje się w tej chwili poraża mnie. Chamstwo, złośliwości, jazdy jeden na drugiego, zakłamanie. Dla niektórych proponuje wazelinę (zwłaszcza dla sekty Tequili - wazelinka po promocyjnej cenie - także dla Ciebie Elizuś - po której stronie stanąłem,będąc obiektywny... W tym Waszym darcie wychodujecie jednego zawodnika na poziomie europejskim, dwóch na poziomie krajowym, a reszta to ludzie uprzyjemniający sobie czas grą w darta. Ludzie zastanówcie się nad sobą, nad sensem gry w darta, nad zabawą. Śledzę forum, obserwowałem zmasowany atak na Piwnicę Alberta, na Elizę, na Waldzia (dlatego,że ośmielił się krytykować). Rzygać się chcę............... P.S. Hej Ziomale wazelinka w promocyjnej cenie!!! OPamiętajcie się!

gaaargi

1. To co nazywasz "wazeliniarstwem" lub "sektą" to grupa znajomych lubiących swoje towarzystwo, pomagająca sobie i wspierająca się wzajemnie. Przykre jak to nazywasz. "Wazeliniarstwo" to sprawianie komuś przyjemności, prawienie komplementów itp. w celu uzyskania przychylności lub akceptacji tej osoby. Nazwałbym to inaczej "lubieniem interesownym"
Oświadczam, że to, że lubię Remka nie jest spowodowane potrzebą akceptacji oraz przychylności z jego strony. Lubię go bezinteresownie. Nie uważam więc tego za "wazeliniarstwo."

2. Jak zawsze stoję na stanowisku, że jak komuś coś nie odpowiada to nie musi tego robić. Kiedy mnie przestanie się podobać zabawa w darta ,w niesympatycznej atmosferze, świat się dla mnie nie skończy i będę np. czytał ksiązki albo patrzył w sufit. Ale nie będę łaził, pisał i mendził oraz namawiał innych żeby się zmieniali tylko dlatego bo mi się nie podobają, bądź nie podoba mi się co i jak robią. Za mały pikuś jestem i za pępek świata się nie uważam. Pokorę mam i tyle. Opamiętanie mi niepotrzebne.

3. Życie od powstania wygląda tak, że ludzie dzielą się na grupy w obrębie których pałają do siebie sympatią. Zawsze też powstają pomiędzy tymi grupkami "wzajemnej adoracji" konflikty. Tak też dzieje się również w obrębie braci darterskiej. Odzwierciedla to również nasze forum. Gdyby było idealnie byłoby nienormalnie. Jest grupa ludzi, grają w darta, lubią się, nie lubią, RYWALIZUJĄ ze sobą, kłócą się i godzą, uprawiają seks albo wpędzają wzajemnie w alkoholizm. Co w tym kurde jest dziwnego?
Pozdrawiam pokornych i niepokornych.
P.S. Sorry że takie długie ale tak mi się chciało. Cool

Nie chcecie to nie czytajcie Exclamation